Kiedy otworzyłam nowy szablon do pisania notki, pomyślałam, czy nie zrobić tutaj podsumowania 2014 roku i... zdecydowałam, że taki post się tutaj nie pojawi. Ten rok, którego zostało jeszcze niecałe 5 godzin, był bardzo ciężki dla mnie i dla moich bliskich. W moim życiu było więcej złych chwil, niż tych dobrych, ale te dobre wynagradzały wszystko. Jak jest w tej chwili? Nie rozmawiajmy o tym :) Co przyniesie 2015 rok? Zobaczymy. Chciałabym, aby wiele rzeczy poszło po mojej myśli.
Przejdźmy do recenzji czegoś, co w makijażu zaraz po rozświetlaczu i bronzerze lubię najbardziej, czyli szminki! ;)