Cześć! Dzisiejszy dzień zaczął się niezbyt fajnie. Poszłam do galerii w poszukiwaniu butów, torebki i legginsów. Nie znalazłam niczego, co by mi się spodobało. Wróciłam .. z dwoma maseczkami :(
Nie żebym się z nich nie cieszyła! Cieszę się, zwłaszcza, że dorwałam ostatnią kokosową :)
Tylko trochę mi przykro, że nie kupiłam tego, co chciałam.
Mimo wszystko humor poprawił mi się, kiedy doszła do mnie paczka:
O zawartości...
Mydełka i kremu do rąk Icoloniali
Na razie nie będę nic mówić o tych produktach. Pojawi się recenzja na blogu ;)
Dla ciekawych i bardziej ciekawych, krem prezentuje się tak. Super! ;)
To nie koniec! Druga paczka? Pewnie! Muszę się pochwalić wygranym rozdaniem u Red Lipstick Monster!
Co wygrałam? Grudniowe pudełeczko Shinybox . Jak się dowiedziałam, to zaczęłam skakać z radości!
Jeśli chcecie wiedzieć, jakie było zadanie konkursowe, zapraszam na jej profil na facebooku i youtube.
Buziaki, papa! :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz