Dzisiaj będąc na mieście, miałam zamiar kupić jedynie szminkę. Niestety tak się nie stało...
Oto winowajca! :D
Na początku uznałam, że notka z haulem marcowym będzie w piątek, ponieważ w czwartek przy okazji teatru muzycznego w Łodzi, zahaczam o Manufakturę. Lista spisana, wszystko pięknie.. aż tu nagle nowo otwarty Rossmann u mnie w mieście, promocje i wszystko na raz :) Druga część również się pojawi.
Odwiedziłam Naturę, Rossmanna, aptekę. Dodatkowo, postanowiłam skorzystać z przywileju kolsuntantki w Oriflame i zamówiłam sobie coś tym razem.
Natura... tak! Wreszcie dorwałam cielistą kredkę! Nie było braków!
Rossmann..
Otwarcie nowego Rossmanna. Do każdych zakupów dostawało się gratisy w postaci próbek.
W aptece postawiłam na olej rycynowy. Trzeba wzmacniać brwi i rzęsy! ;)
No i całość...
Nie można puścić mnie na zakupy ;)
te pomadki z wibo są rewelacyjne:) ja mam odcień 05:)
OdpowiedzUsuńte pomadki z wibo są bardzo fajne ja mam odcień 05:)
OdpowiedzUsuńŁał, niezłe zakupowe szaleństwo! :D Też mam ochotę na tą pomadkę :). Daj znać jak się sprawdza.
OdpowiedzUsuńSprawdza się naprawdę bardzo dobrze. Nie przesusza ust. Co prawda nie utrzymuje się długo, ale kolor jest obłędny i pasuje niemal do każdego makijażu. Polecam, warto! :*
Usuń