niedziela, 17 listopada 2013

Day.

Pogoda jaka jest, każdy widzi. Niezbyt ciekawa. Od początku listopada nie mam ochoty ruszać się z domu. Najchętniej zostałabym do wiosny :) Niestety, nie da się tak. Widząc stosy książek leżące na biurku jeszcze bardziej mi się nie chce. Kto powiedział, że nie można sobie umilić nauki? Dlatego przychodzę z haulem.. nie jakimś konkretnym, wszystko na raz. :)


Oczywiście na początku odwiedziłam Rossmann.. Ale nie tylko. Część kosmetyków kupiłam już wcześniej.
Sól do kąpieli - Biedronka - 3,79
Suchy szampon Isana - Rossmann 5,99
Odżywka do paznokci 8w1 Eveline - Rossmann 8,39
Maseczka Rival de Loop - 1,69
Dodatkowo:
Płatki do kąpieli Avon - 5,99
Tusz Super Shock Avon - 15,99
Gratis w postaci próbki. 





 Przecież naukę trzeba sobie umilać, czemu nie :D
Biedronka kolejny raz okazała się niezawodna!




Należało też wejść do Orsay'a i wykorzystać kupon zniżkowy na 20 zł..
Dodatkowo będąc na mieście kupiłam chustkę, na którą chorowałam już z pół roku :)


Żegnam wraz z moimi książkami.. Ponoć matura w tym roku...


^^

2 komentarze: