środa, 12 listopada 2014

Rossmann czyli szał i promocja

Chyba każdy już wie o promocji w Rossmannie. Jeśli jesteście ciekawe co jak kupiłam, zostańcie do końca tego posta.


Na swoje usprawiedliwienie mam to, że normalnie nie kupuję kolorówki bez promocji. Zawsze czekam na tę dużą promocję w Rossmannie i wtedy robię zakupy. 

Postawiłam na: 
Trio z Lovely, korektor pod oczy z eveline, Color Tattoo 40 Permanent taupe, Rimmel scandaleyes eyeliner...

Lovely cień i rozświetlacz w kredce, Wibo mascara boom boom, transparentna mascara z miss sporty (wzięłam ją z myślą o brwiach, aby utrwalać je takim właśnie żelem), dwa lakiery ; eveline nr 942 i lovely nude nr 1...



Dwa opakowania bibułek matujących, posh box z wibo, kredkę z miss soprty w odcieniu 040 Eucaliptus, mascarę z wibo growing lashes i lovely curling pump up. 

Po schowaniu wszystkiego do toaletki, stwierdzam, że nie mieszczę się z tym wszystkim. Koniecznie muszę zmienić organizację kosmetyków. Jakieś pomysły? ;)

Koniecznie pochwalcie się swoimi zakupami! 

4 komentarze:

  1. Super zakupy. ja też kupiłam color tattoo ale kolor on and on bronze:)
    - obserwuję
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam on and on bronze. Bardzo fajny jest :) Dziękuję! Wpadnę ;)

      Usuń
  2. Świetne paznokcie!
    http://antenaaa-atena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. cienie w kredce z lovely mam identyczne dwa :) ale kupione na wczesniejszej promocji :)

    OdpowiedzUsuń