niedziela, 14 kwietnia 2013

Dlaczego chemia?

Nienawidzę chemii, a tymczasem jutro sprawdzian. Milusio. Musze sie wziac za naukę..
Tak mi sie nie chce.. Pogoda za oknem nie pozwala na to, beztrosko biegająca Perełka również.
Tymczasem musze siedziec w kwasach, solach i niewiadomo w czym jeszcze. No na cholere mi to?
Rozmowa przez telefon..
- ej powiedz mi, co zabierasz, bo nie wiem? hahah.
Taaak, jeszcze tydzień do wyjazdu. 7 dni, 7 Tage! I Bawario witaj.
"Zaczarowana kraino", jakby to powiedziała moja mama. Mam nadzieje, ze zobaczę się z Jessy <3.
Bardzo bym chciała. Ich vermisse sehr!  Szkoda ze nie moge jechac jeszcze w maju... Ale obiecałam Ci, ze pojade w nastepne wakacje. Słowa dotrzymam meine Liebe! ;*
Wypada ogarnąc oceny, zeby pojechac tam z czystym sumieniem. Party hard!

Jakas tam moja twórczosc..


A tu juz nie moja twórczośc, ale Berchtesgaden.. ;)


Chemia&historia.
Wracamy do rzeczywistości.
Juz niedługo.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz