Dzisiaj przychodzę do Was z haulem zakupowym z czerwca. Lada dzień pojawi się kolejny, ponieważ jutro wybieram się na zakupy... i to ciuchowe, a nie kosmetyczne! ;)
Gliss kur odżywka do włosów bez spłukiwania - 9,99 Rossmann
Podkład Very Me - Oriflame 15,90 (miałam wcześniej, powróciłam. Pachnie owocami leśnymi)
Essence pomadka longlasting 01 - 9,99 Natura
Trzeba było pójść do Sinsaya. Pierwszy raz coś tam kupiłam. Zawsze podobały mi się tam ubrania, ale było coś, co mnie powstrzymywało - nie wiem do końca co. W każdym razie, tym razem było inaczej. Od razu wpadły mi w oko dwie rzeczy: spodenki i bluzka. Dodatkowo przy kasie zauważyłam bransoletki i jedna mnie przekonała. Całe 3 zł - majątek ;)
Jako, że w moim mieście otworzyli Ziaję, musiałam pójść na zakupy.
Tym razem padło na krem z nowej serii z liśćmi manuka (jako gratis była dołączona pasta oczyszczająca)
i krem nawilżająco matujący 25+ (niech to 25+ nie zmyli. Skład kremu niczym nie różni się od tych zwykłych nawilżających przeznaczonych do każdej kategorii wiekowej. Ach, te chwyty marketingowe... ;) )
Na początku miesiąca złożyłam też zamówienie na mintishop. Kolejne pędzle do mnie przywędrowały:
Hakuro H77
Zoeva 225
Real Techniques Setting Brush
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz