Dzisiaj przyszedł czas na niekosmetycznych ulubieńców wakacji. Nie będzie ich może jakoś bardzo dużo, ale są to same największe smaczki, wspomnienia i parę innych. Najciekawsze zostawię na koniec!
Może to śmieszne, ale będąc w Niemczech było wiele ciekawych rzeczy, a w śród nich taki oto "szampan". Według mnie, szata graficzna powala!
Ostatnim jedzeniowym ulubieńcem jest milka chips ahoj! Oczywiście, niedostępna w Polsce. Bardzo dobra, trochę jak masło orzechowe, aczkolwiek mimo wszystko milka oreo wygrywa.
Czas na biedronkowe (i nie tylko) promocje szkolne! Ja liceum skończyłam, teraz czas na studia, ale mimo wszystko musiałam coś kupić. Z roku na rok biedronka coraz bardziej zaskakuje mnie pod tym względem.
Będąc w galerii zaopatrzyłam się w dwie bluzki z wyprzedaży, za całe 4 zł za sztukę! No po prostu szkoda nie wziąć. Drugą taką mam w kolorze czarnym. Jest idealna na dzień w stylu nie wiem w co się ubrać. Motyw na niej bardzo mi się spodobał. Kupiona w sklepie New Yorker.
Czas na odrobinę muzyki! Padło na niemiecką piosenkę. Adel Tawil - Lieder .
Tekst jest świetny, a i piosenka wpada w ucho. Polecam!
Ostatnim ale i największym ulubieńcem jest mój wyjazd do Niemiec. Jestem osobą, która zawsze wyznacza sobie cel i do niego dąży. Jednym z nich były wakacje we wspaniałym towarzystwie i miejscu. Padło na małe miasteczko w Bawarii, a przy okazji Salzburg ;)
Kocham góry i nie zamierzam tego zmieniać! :)
Jacy byli wasi wakacyjni ulubieńcy? Te wakacje były najlepszymi w moim życiu i następne nie będą gorsze! :)
zapraszam na mój instagram!
Mimo, że też teraz wybieram się na studia to uwielbiam kupować przybory szkolne :) Nie obyło się bez skórzanego piórniczka i mojego małego wariactwa czyli długopisów :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://lirycznyzakatek.blogspot.com
Nie dziwie sie :) sklepy kuszą promocjami pod tym względem :)
UsuńPiękne zdjęcia. Ahh ta czekolada. Jak ja dawno nie jadałam czekolady xd
OdpowiedzUsuńBiedronkowe artykuły papiernicze bardzo lubię i są w dobrych cenach ( porównując ceny zeszytów np.w Empiku -.- ) Widzę, że jesteś już studentką pierwszego roku.. tak jak ja :D ! Jaki kierunek wybrałaś? I nie mogę nie skomplementować pięknych widoków gór, ach... ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie mój kierunek nazywa się: studia polsko-niemieckie (z Uniwersytetem w Ratyzbonie), a ty co wybrałaś? :) No góry są przepiękne, zwłaszcza Alpy :)
Usuń